Szanowni Państwo,
uprzejmie informujemy, że z dniem 01.02.2024 zaktualizujemy ceny niektórych usług. Zachęcamy do zapoznania się z nowym cennikiem.
W programie zapłodnienia pozaustrojowego jednym z kluczowych momentów, być może nawet najważniejszym, jest ten, w którym transferowany zarodek rozpoczyna proces zagnieżdżania się w błonie śluzowej macicy. Jest to bardzo złożony mechanizm, zależny w równym stopniu od jakości zarodka jak i odpowiedniego przygotowania endometrium.
Błona śluzowa macicy rośnie w I fazie cyklu (w IVF odpowiada to okresowi stymulacji), po czym pod wpływem progesteronu, produkowanego przez ciałko żółte przekształca się w tzw doczesną, czyli specjalnie przygotowaną tkankę, w której może zagnieździć się zarodek. To w jaki sposób następuje wzrost endometrium i potem jak działa ciałko żółte decyduje o tzw receptywności endometrium, a więc zdolności do przyjęcia zarodka i utrzymania się ciąży. W IVF z różnych powodów dochodzi do niewydolności ciałka żółtego (tak naprawdę licznych ciałek żółtych powstających z nakłuwanych pęcherzyków) i dlatego obowiązkowe jest podawanie leków – preparatów progesteronu. Istotne wydaje się monitorowanie stężenia tego hormonu, gdyż u różnych kobiet różnie długo działa.
W programie zapłodnienia pozaustrojowego, z powodu silnie działających leków hormonalnych, czas dojrzewania endometrium może być krótszy, co sprawia, że powstaje czasowa różnica między tzw „okienkiem implantacyjnym” – okresem, który jest optymalny pod względem przygotowania błony śluzowej, a rozwojem zarodka. W takiej sytuacjach istnieje ryzyko, że transfer zarodka nastąpi już po okresie optymalnego przygotowania endometrium. Nie wyklucza to, że zarodek się zagnieździ, ale częściej wtedy dochodzi do poronienia lub powikłań ciąży związanych z nieprawidłowym rozwojem i funkcją łożyska.
W każdej sytuacji, w której mamy wątpliwości, co do prawidłowej receptywności endometrium najlepszym wyjściem jest odroczenie transferu.
Oczywiście zarodki muszą być zamrożone (witryfikowane) i w tym stanie poczekać na rozmrożenie i transfer w chwili, gdy poza wszelkimi wątpliwościami stan błony śluzowej będzie optymalny na ich przyjęcie.
U pacjentek, które miały już niepowodzenie po transferze dobrej jakości zarodka szanse na ciążę rosną po wykonaniu tzw kontrolowanego urazu błony śluzowej macicy, potocznie określanego jako „scratching” endometrium.